top of page

Nagroda Polskiego Towarzystwa Afrykanistycznego 2017

Nagroda im. Szwarc Bronikowskiego, Grand Prix Mediatravel 2017

w: Raport o stanie świata - Dariusz Rosiak
00:00 / 00:00
Recenzja Krew Aczoli - Radio Nadzieja
00:00 / 00:00

Autor wprowadza na polski rynek wydawniczy pozycję poświęconą konfliktowi na północy Ugandy, w której głos oddaje tym, których konflikt ten dotknął w najgłębszy sposób. Czytając „Krew Aczoli" miałem wrażenie, że stanowi ona doskonałe dopełnienie „Nocnych wędrowców" Wojciecha Jagielskiego i „Dzieci-żołnierze. Kalami idzie na wojnę" Giuseppe Carrisiniego. To właśnie wyniki bezpośrednich rozmów, w formie wywiadów pogłębionych, są największą wartością publikacji.

prof. Andrzej Polus, Polskie Centrum Studiów Afrykanistycznych

Okrucieństwo nieprawdopodobne. Ta książka jest pełna opisów bardzo graficznych...

Dariusz Rosiak, Raport o stanie świata

To nie jest łatwa książka (niektóre opowieści są naprawdę drastyczne), a jednak nie mogłam się od niej oderwać. Rozmówcy Krzysztofa prostym językiem opowiadają o swoim życiu.

Anka Olej-Kobus, Afrykanka.pl

Wojna zawsze jest straszna, ale w Afryce straszniejsza. Wie to każdy, kto ją widział, o niej słyszał lub choćby przeczytał „Strategię antylop” Jeana Hatzfelda. Potwierdza to świetna książka Krzysztofa Błażycy o ponad dwudziestoletniej, okrutnej i mało znanej wojnie w Ugandzie. Wstrząsająca i piękna zarazem.

Tadeusz Biedzki, „W Piekle eboli”, „Dziesięć bram świata”

...ta historia poraża mocą samych faktów. I zdumiewa, że mimo ogromu cierpienia wiele ofiar ocaliło w sobie dobro... „Krew Aczoli” jest świetnie wykonaną robotą reporterską, pozwalającą spojrzeć na okrucieństwo wojny z różnych perspektyw...
Szymon Babuchowski, Gość Niedzielny

Bez znieczulenia o regionie świata i wojnach i ludziach tam, który mało kogo obchodzi. Z szacunkiem i otwartością - najlepsze cechy reportażu!
Izabel Dziugieł, goodreads.com

Bardzo dobry, wiarygodny dokument otwierający oczy na Afrykę zupełnie u nas nie znaną. Czyta się jednym tchem
opinia Czytelnika

„Krew Aczoli” to książka dla ludzi o mocnych nerwach, ale przede wszystkim dla tych, którzy poszukują prawdy. (...) Nie powiem „polecam”, ponieważ nie jest to przyjemna, relaksująca książka, za to na pewno zachęcam do tego, byście po nią sięgnęli. Ze względu na pamięć tych, którzy zginęli, oddając im należny, zaniechany hołd.
recenzja Autorki bloga "Kto czyta książki, żyje podwójnie"

·        

"Krew Aczoli", ta książka jest wyrzutem sumienia dla wolnego, demokratycznego, dostatniego świata. Nie da się jej czytać bez emocji i bez przerażenia...
recenzja w Radiu Nadzieja

Gratuluje Krzyśkowi odwagi w docieraniu do prawdy, bo potrzebna jest odwaga, żeby wydobyć z ludzi tak wstrząsające historie.
Judyta Syrek, Stacja 7

severino lukoya

ojciec alice lakweny i rebelii holy spirit movement

LILy

MATKA DZIECI JOSEPHA

KONY'ego

brygadier kenneth Banya

dawny  doradca militarny kony'ego

"Krew Aczoli. Dziesięć lat po zapomnianej wojnie na północy Ugandy" - wywiad

"Krew Aczoli. Dziesięć lat po zapomnianej wojnie na północy Ugandy" - wywiad

Ciarki przechodzą. Śmierć jak splunięcie, kanibalizm i wojna religii, Jezus o kulach i kapitalni faceci zwani misjonarzami, terroryści i seks, politycy, zbrodniarze i polscy Sybiracy. Tygiel, który wrze i wybucha. Kto nie zaplanował bezsennej nocy nie powinien otwierać tej książki.

Tadeusz Biedzki, Sen pod baobabem, Dziesięć bram świata

Krzysiek pokazuje nam Afrykę jak dzikie zwierzę, które pokochane da się oswoić. Jest przybyszem z wielkich przestrzeni. Wie, jak sprawić, byśmy podeszli do Afryki jak najbliżej i chłonęli ją wszystkimi zmysłami.

Barbara Gruszka-Zych, Gość Niedzielny

Błażyca przemierza kraje strefy równikowej „po coś”, wnika w problemy polityczne i społeczne, stara się dociec sytuacji swoich rozmówców. Nade wszystko jednak pragnie pomagać. Oto powód jego obecności w krajobrazie.

Marek Rapnicki, Almanach Prowincjonalny

Teraz i my możemy znaleźć się pod świętym drzewem Kikujów; bać się panicznie dżu dżu, odwiedzić społeczność Wazanaki i poczuć zapach gotowanych bananów matoke. Pasja Krzysztofa w docieraniu do miejsc leżących daleko od utartych szlaków sprawia, że podążając tropem jego opowieści o Afryce poznajemy jej bardzo osobiste: raz piękne, a raz przygnębiające oblicze.

Beata Tomanek, Radio Katowice

Kris z pasją dotyka historii naszego kraju. Thank you Kris for your good and inspiring work.

Virginia Wangui Kabugu, Catholic Mirror Kenya

Polak w Afryce, krainie odległej i obcej, ma dwa wyjścia: może wracać do domu lub przyjrzeć się, wsłuchać i spróbować zrozumieć. Krzysiek wybrał to drugie rozwiązanie. Gorąco polecam!

Łukasz Wierzbcki, Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd

Książka „Tego drzewa nie zetniesz” to bardzo mocny i poruszający reportaż. Zawarte tu opowieści chyba nikogo, kto je pozna, nie pozostawią obojętnym. Autor, pisząc o tych wszystkich wspomnianych problemach, rozrywających na kawałki afrykański kontynent, niczego nie łagodzi, nie ukrywa. Mówi o wszystkim wprost, a przywołane przez niego fakty, przywołane historie, po prostu porażają, wzbudzając sporo emocji i różnorodnych odczuć, takich jak przerażenie, smutek, niedowierzanie, ale też i szacunek dla tych ludzi, którzy robią tak wiele dobrego dla mieszkańców Afryki, dają im nadzieję na lepsze życie, a przy tym czerpią z tej działalności radość.

Dorota Pansewicz, Art Travel, Sztuka Podróżowania

Fantastyczna ksiażka, która opowiada o losach ludzi zamieszkujących tereny Afrykańksie. Jak dla mnie była to doskonała podróż po niesamowitych kulturach, pordóż odkrywania nieziemskich miejsc oraz stykania się z magią. Zdecydowanie warto przeczytać!!!! Polecam!!!

Recenzja czytelnika na empik.com

bottom of page